W minioną sobotę na warsztatach serowarskich w Jantarowej Przystani wiele się działo. Ciągle coś mieszaliśmy, ciągle coś dodawaliśmy i efekt był niesamowity. Z niewielu składników powstał prawdziwy żółty ser oraz ciepłe i świeże bułeczki, wykonane domowym sposobem (na szczęście przepisy mamy). To wszystko było tak pyszne że niewiele zostało dla innych na degustację. Ale nie tylko mieszaliśmy w przysłowiowych garnkach. Były także tańce, gimnastyka, wspólne rozmowy i zabawy.

Bardzo dziękujemy pani Danusi, że zgodziła się nam to wszystko pokazać. I obiecała, że jeszcze z nami coś dobrego namiesza:)

DSC05372 DSC05375 DSC05377 DSC05379 DSC05380 DSC05381 DSC05387 DSC05389 DSC05391 DSC05393 DSC05394 DSC05395 DSC05397 DSC05398 DSC05400 DSC05402 DSC05405 DSC05407 DSC05408 DSC05410 DSC05412 DSC05415 DSC05418 DSC05419 DSC05421 DSC05423 DSC05426 DSC05427 DSC05429 DSC05430 DSC05431 DSC05433 DSC05437 DSC05438 DSC05440 DSC05444 DSC05445 DSC05449 DSC05450 DSC05452 DSC05454 DSC05455 DSC05456 DSC05457 DSC05458 DSC05460 DSC05462 DSC05465 DSC05469 DSC05473